gru 12 2003

anty+piwo


Komentarze: 4

nie wychodza mi te notki ostatnio... wogole nic mi niewychodzi jedynie w szkole jest ok w domu kiepsko mama wyżywa sie na mnie bo ojciec sprowadzil kolege do domu i piją dostałam pogadanke o tym że niewolno WYPIĆ JEDNEGO PIWA bo biore antybiotyk,.... czy cos mi naprawde moze sie stac??? raz zachlałam się na pałe jak brałam antybiotyk... ;) z M. mi tez nic nie wychodzi mam wrażenie że nasze drogi się już rozeszły i nic się już nie da zrobić... ide zaraz do Aganio może ona poprawi mi humor

natalianta : :
?
15 grudnia 2003, 23:14
zxc a ty kto?
zxc
15 grudnia 2003, 08:22
znamy sie?
zxc
15 grudnia 2003, 08:22
znamy sie?
12 grudnia 2003, 23:09
i cio poprawilam humor?hiehie, ale abudziuś co ty gadasz wasze drogi sie nie rozeszły!!!!!puki bedzie tobie i jemu zalezec[a tak jest i bedzie] to bedziesz szczesliwa, wiesz dobrze ze dobrze ci przy nim ........klotnie...one sa w kazdym zwiazku...uwierz...klocicie sie pewnie glownie o faki i o to ze on broni ci palic, a ty nie mozesz zrobic do konca jak chesz choc chcialabys, to jednak nałog...musisz mu wytlumaczyc ze starasz sie rzucic, ale ze ciezko ci bo jednaj to ciagnie i nie tak latwo rzucic, powedz mu ze bardzo chcesz rzucic i sie starasz ale on powinien pomoc ci tym a nie on najezdza na ciebie i tym samym kocicie sie , po czym idziesz zapalic, bo sie zdenerwowalas, ja go rozumiem, bo jemu zalezy na twoim zdrowiu, i zyciu, a jak sama wiesz fajki skracaja zycie, wiec...jemu zalezy na tobie , mi tak samo zalezalo na zyciu i zdrowiu T. i to jest objaw milosci M. cie kocha jesli dba o twoje zdrowie i baaaaaaaaaaaaaardzo mu musi zalezec na tobie!!!!
uwierz, ze cie kocha i powolutku rzucaj te wstretne

Dodaj komentarz